Sesje floatingu stanowią stosunkowo nową propozycję, która cechuje się rosnącym zainteresowaniem wśród społeczeństwa oraz wzrostem popularności. Zjawisko to odnosi się do zapewnienia relaksu i wyciszenia, stając się unikalną i nowoczesną formą wypoczynku. Kabiny deprywacyjne, w których odbywa się floating pojawiają się w wielu miejscach – salony floatingu powstają jako indywidualne punkty usługowe lub są częścią większych salonów urody lub spa. Na czym polega floating i skąd bierze się jego popularność? O tym w dalszej części tekstu.
Deprywacja w kabinie – jak to się odbywa?
Podstawą skutecznego floatingu okazuje się specjalnie skonstruowana i przygotowana kabina deprywacyjna – wypełniona wodą, nasyconą solą Epsom zapewnia ciału łagodne unoszenie się na powierzchni. Jej temperatura odpowiada ciepłocie ludzkiego ciała, stąd odczucie zbliżone do braku przyciągania grawitacyjnego.
Uczestnik sesji rozbiera się i wchodzi do wody. Ciemność oraz brak dźwięków, jak również poczucie lewitacji w przestrzeni przyczyniają się do powstawania ciekawych doznań w organizmie. Możliwą alternatywą staje się cisza, relaksacyjna muzyka, jednak jej obecność niweluje skuteczność faktycznej deprywacji zmysłowej.
Z założenia bowiem, osoba poddająca się sesji floatingu powinna zostać odcięta od wszelkich bodźców zewnętrznych, co sprzyja skupieniu się na sobie, obserwowaniu własnych myśli oraz odbieraniu sygnałów, płynących z ciała. Podobne doświadczenie z pewnością przyczynia się do zwiększenia samoświadomości, wyciszenia i ogólnego relaksu, jakiemu poddany jest ludzki organizm.
Dla kogo floating?
Omawiana propozycja jest ciekawym rozwiązaniem dla każdego – korzystają z niej zarówno studenci, jak i biznesmeni, pragnący chwili wytchnienia. Floating okazuje się więc wysoce uniwersalną formą relaksu, dostępną dla każdego i szczególnie zalecaną osobom podatnym na stres i zobowiązanym do wypełniania szeregu codziennych obowiązków. Wydaje się, że każdy powinien otworzyć się na podobne doświadczenie, w celu poznania siebie i swojego ciała.